Relacja z Kongresu Logistics 2016
W dniach 18-20 maja 2016 r. odbyła się XIII edycja Polskiego Kongresu Logistycznego LOGISTICS 2016, największego wydarzenia branży logistycznej w tej części Europy. Ponad 800 uczestników, prelegentów i wystawców z całego świata zawitało do Poznania, aby wziąć udział w wykładach, warsztatach, spotkaniach biznesowych i wystawie produktów i usług logistycznych.
Sesję plenarną pierwszego dnia Kongresu zainaugurowało wystąpienie Mariusza Jedlińskiego, Przewodniczącego Polskiego Towarzystwa Logistycznego, który podkreślił jak ważny i aktualny jest temat przewodni Kongresu.
- Logistyka w cyfrowym świecie wpisuje się w najnowsze trendy, jakie napędzają współczesną logistykę - mówi M. Jedliński. - Coraz powszechniejsze urządzenia mobilne pozwalają nam patrzeć na świat poprzez lokalne okno, zbierać dane i kontrolować wybrane elementy łańcucha dostaw. Ale któregoś dnia to świat może popatrzeć przez to okno na nas. Korzystając z nowoczesnych technologii musimy zadać sobie pytanie czy jesteśmy odpowiednio do tego przygotowani i zabezpieczeni.
Tegoroczna edycja Polskiego Kongresu Logistycznego LOGISTICS 2016 zyskała wymiar europejski ze względu na połączenie z Europejskim Kongresem Logistycznym EUROLOG 2016. Wysoki poziom i szeroki zasięg Kongresów po raz drugi doceniło w ten sposób Europejskie Towarzystwo Logistyczne.- Już po raz piąty goszczę w Poznaniu i za każdym razem widzę bardzo duże postępy w organizacji tego wydarzenia - mówi Jos Marinus, prezydent ELA. - Jestem też bardzo dumny z faktu, że w tym roku Europejskie Towarzystwo Logistyczne włączyło się w organizację Kongresu, czego efektem jest poszerzenie programu wydarzenia o konferencję ELA Research Day, poświęconą tematyce efektywnego wykorzystania Giga Danych oraz zarządzania strukturami łańcuchów dostaw.
Na poprzednim Kongresie, który odbył się dwa lata temu, prelegenci podejmowali w swoich wystąpieniach tematykę komunikacji w łańcuchach dostaw. Uczestnicy wymieniali się doświadczeniami związanymi z formami komunikacji, sposobami na zwiększenie efektywności przesyłu danych i wykorzystaniu platform komunikacyjnych w przedsiębiorstwach. Tegoroczna tematyka Kongresu stanowiła naturalne przedłużenie tamtej debaty: komunikacja generuje ogromne ilości danych, które zbierane są w bazach, przetwarzane i analizowane, aby następnie stać się podstawą do wnioskowania na temat modyfikacji procesów logistycznych, wysokości produkcji i sposobach dotarcia do klienta.
- Możemy dziś zbierać dane na skalę masową, odczytując wskazania czujników znajdujących się na ciężarówkach, paletach, w telefonach komórkowych czy opaskach fitnesowych - mówi J. Marinus. - I wcale nie trzeba być analitykiem, żeby rozumieć przetworzone dane, które otrzymujemy, nawet jeśli nie zastanawiamy się w jaki sposób powstają. Przyszłość naszego świata należy do czujników i danych, które z nich odczytamy.
A dane te już obecnie mogą być niezwykle szczegółowe i użyteczne. Dzięki nim można zarządzać zapasami w inteligentny sposób, przewidywać czas przejazdu z dokładnością do kilku minut, zarządzać konserwacją urządzeń i monitorować cały ruch, jaki wchodzi w zakres badanego obszaru. A to dopiero początek zmian, jakie nas czekają w najbliższych latach.
W podobnym tonie przemawiał Hans-Christian Pfohl z Technische Universitat Darmstadt:
- Jesteśmy świadkami czwartej rewolucji przemysłowej, której głównymi cechami są wydajne systemy informatyczne i komunikacyjne, przełomowe innowacje technologiczne oraz rosnący udział modelu sprzedaży towarów i usług poprzez różnego rodzaju platformy - tłumaczy H.-Ch. Pfohl. - Innowacje technologiczne generują gwałtowne zmiany w środowisku biznesu. Błyskawicznie pojawiają się zupełnie nowe rynki, stare upadają w zastraszającym tempie. Radykalnie zmienia się sposób, w jaki firmy prowadzą swoje interesy i współpracują ze sobą w łańcuchu dostaw.
Dynamicznie zmieniająca się sytuacja na światowych rynkach wymaga ciągłej pracy, ciągłego dostosowywania się do zmieniających się realiów i wybiegania myślą naprzód, dostarczając konsumentom produktów i usług, wykraczających poza ich oczekiwania. Czy w związku z tym możliwe jest jeszcze prognozowanie produkcji w oparciu o zebrane z czujników dane historyczne? Czy wciąż jeszcze możemy oczekiwać, że dzięki rosnącym ilościom otrzymywanych danych nasza zdolność do formułowania wiarygodnych prognoz będzie coraz większa? Rami Goldratt, prezes Goldratt Group twierdzi, że nie. Mało tego, wysuwa nawet kontrowersyjny postulat, aby firmy odrzuciły uzależnienie swoich działań od prognozowania.
- Współczesny biznes oscyluje pomiędzy dwoma skrajnościami, które możemy w uproszczeniu określić jako "za mało" i "za dużo". Gdzieś pomiędzy nimi leży przestrzeń, w której powinna się poruszać firma, która chce odnosić sukcesy. Ale prognozowanie nie pomaga odnaleźć i określić tego punktu pośredniego pomiędzy skrajnościami - wyjaśnia R. Goldratt.
Konsumenci są coraz bardziej wyczuleni na to, aby otrzymać produkt skrojony na miarę, który będzie odpowiadał ich indywidualnym oczekiwaniom. W związku z tym firmy muszą oferować coraz szerszy asortyment różnorodnych produktów, a im większy wybór, tym większe oczekiwania klientów. Jednocześnie drastycznie skraca się czas tolerancji konsumenta na oczekiwanie na produkt. Firmy zmuszone są do operowania na coraz większych zapasach i coraz szybszego dostarczania zamówień, co znów przekłada się na przyzwyczajenie się klienta, że otrzymuje produkt natychmiast, bez czekania na dostawę. Coraz częściej wyścig o klienta wygrywają te firmy, które posiadają najwięcej rozproszonych magazynów, dzięki czemu mogą oferować najszybszą dostawę do indywidualnego odbiorcy. Do dwóch powyższych dynamik dochodzi jeszcze trzecia, która mówi o skracającym się cyklu życia produktu.
- Są branże, takie jak elektronika czy moda, w których cykl życia produktu skrócił się w ciągu ostatniego dziesięciolecia z trzech lat do trzech miesięcy - wyjaśnia R. Goldratt. - Konsument oczekuje, że kilkumiesięczny produkt zostanie zastąpiony w ofercie nowszym modelem, albo będzie oferowany w bardzo dużej promocji cenowej. Kilkumiesięczny telewizor czy smartfon staje się przestarzały, ponieważ w tym samym czasie pojawiły się na rynku konkurencyjne modele o lepszych parametrach, ciekawszej funkcjonalności czy atrakcyjniejszej cenie.
Wobec tak przedstawiającej się dynamiki rynku firmy zaczynają wprowadzać do sprzedaży nowe modele produktu w czasie, który jeszcze kilka lat temu wydawałby się absurdalnie krótki. Operując na tak krótkich przedziałach czasu, na wciąż zmieniających się oczekiwaniach klientów i wprowadzając wciąż nowe produkty, wprost niemożliwe staje się wykorzystanie posiadanych danych do prognozowania przyszłej sprzedaży. Jedynym wyjściem z tej trudnej sytuacji jest porzucenie prognoz opartych na danych historycznych i zmniejszenie czasu reakcji na to, jak zachowuje się rynek.
Wiedza o tym jak działa rynek, jakie są jego mocne i słabe strony oraz jak funkcjonuje cała powiązana z nim infrastruktura to podstawa, na bazie której można wybudować sprawnie działający biznes. Logistyka stanowi jeden z podstawowych sektorów gospodarki, ale należy ją postrzegać także jako element strategii rozwoju przedsiębiorstwa. Mając na uwadze tak sformułowane założenie, warto zapoznać się z aktualnymi badaniami stanu logistyki w Polsce, które obejmują zarówno kondycję przedsiębiorstw logistycznych jak i diagnozę jakości i efektywności procesów logistycznych. O stanie branży logistycznej w naszym kraju mówił Grzegorz Szyszka, Dyrektor Instytutu Logistyki i Magazynowania.
- Logistyka wyhamowała swój impet, wzrost w ostatnich dwóch latach nie jest znaczący, co jednak nie powinno dziwić - mówi G. Szyszka. - Nastąpiła stabilizacja gospodarki, co przełożyło się na wzrost PKB na poziomie 3,5% - prawie dwukrotnie wyższym od średniej europejskiej.
Poszczególne sektory logistyki nie rozwijają się równomiernie - przykładowo rozwój infrastruktury liniowej został spowolniony i wyniósł zaledwie 400 km nowych dróg. Spadły nakłady inwestycyjne na drogi. Wyhamował także rynek towarowych przewozów samochodowych. Jednocześnie wzrosła liczba magazynów, a powierzchnia przestrzeni magazynowej przekroczyła 10 milionów m. kw. Spadł wskaźnik pustostanów (do 6%), co wróży dobry rozwój infrastruktury punktowej.
Podczas swojego wystąpienia Grzegorz Szyszka opierał się na danych zebranych w publikacji "Logistyka w Polsce. Raport 2015", wydanej przez Instytut Logistyki i Magazynowania w ramach serii Biblioteka Logistyka.
Polski Kongres Logistyczny Logistics 2016 to nie tylko wystąpienia i prezentacje. To także miejsce wymiany doświadczeń i współpracy pomiędzy partnerami biznesowymi.
- Polski Kongres Logistyczny LOGISTICS 2016 to wydarzenie stanowiące platformę wymiany wiedzy, prezentacji trendów, aktualnych koncepcji i najnowszych projektów, obejmujące wszystkie obszary związane z logistyką. "LOGISTYKA W CYFROWYM ŚWIECIE" jako hasło tegorocznej edycji, ma zwrócić uwagę na coraz większe znaczenie, jakie dla logistyki ma powszechna cyfryzacja – mówi Ilona Kużaj-Aydar, PR & Event Manager z Instytutu Logistyki i Magazynowania, koordynator Polskiego Kongresu Logistycznego LOGISTICS 2016. – Stwarza to nowe wyzwania dla logistyki, ale też warunkuje lepszą realizację procesów logistycznych dzięki nowym narzędziom informatycznym i komunikacyjnym.
Bogata formuła kongresu obejmująca wystąpienia ekspertów i liderów rynku, sesje i debaty tematyczne, warsztaty, zwiedzanie firm oraz wystawę „Rynek Logistyczny” sprawia, że dla każdego uczestnika z firmy produkcyjnej, dystrybucyjnej, usługodawcy czy przedstawiciela nauki, kongres Logistics jest wydarzeniem, na którym po prostu trzeba być.
Dużym atutem Polskiego Kongresu Logistycznego Logistics 2016 są niezwykle pasjonujące i bogate w merytoryczne treści dwudniowe sesje tematyczne. W środę, 18 maja, mieliśmy okazję uczestniczyć w rozmowach o inteligentnej logistyce, innowacjach w logistyce produkcji i efektywnych rozwiązaniach w handlu omnikanałowym. Wysłuchaliśmy ponad 20 wystąpień światowej sławy teoretyków i praktyków, którzy omawiali kwestie poszukiwania miejsc styku logistyki kontraktowej i e-commerce, przedstawiali innowacyjne rozwiązania w kierunku Fizycznego Internetu oraz zwalczania zagrożeń wynikających ze stosowania nowoczesnych technologii w łańcuchu dostaw, a także zachęcali do optymistycznego spojrzenia na przyszłość branży poprzez prezentację wizji wykorzystania technologii mobilnych, symulacyjnych, optymalizacyjnych i informatycznych w zarządzaniu produkcją i logistyką.
Drugi dzień kongresowych debat obfitował w tematy związane z nowoczesnymi strategiami zakupowymi oraz wykorzystaniem ICT w procesach logistycznych, magazynowaniu i łańcuchach dostaw. Według ekspertów skuteczne zarządzanie procesami logistycznymi bez wsparcia ze strony systemów informatycznych jest w dzisiejszych czasach praktycznie niemożliwe. Przedsiębiorstwo, które się nie rozwija informatycznie i nie nadąża za aktualnymi trendami związanymi z wykorzystaniem technologii mobilnych, nie ma szans na osiągnięcie sukcesu i skuteczną rywalizację rynkową. Dynamiczny rozwój technologii informatycznych sprawił, że menadżerowie firm dysponują coraz bardziej kompleksowymi rozwiązaniami. Dotyczy to nie tylko samych aplikacji, ale także mechanizmów zarządzania danymi, z których one korzystają.
Program II dnia Kongresu Logistics 2016 zakończył się obradami sesji plenarnej. Jako pierwszy wystąpił Piotr Frąckowiak z firmy BCT Gdynia, laureat prestiżowego konkursu o nagrodę Polskiego Towarzystwa Logistycznego 2016, który klasyczny proces planowania organizacji ruchu intermodalnego, oparty o papier i komunikację wielokanałową, skonfrontował z nowoczesnymi rozwiązaniami platformy T-Scale Intermodal.
- Nowoczesne, dedykowane rozwiązania dla przedsiębiorstw wspierają elektroniczną wymianę dokumentów, ograniczają możliwość powstawania błędów typowo ludzkich i zwiększają wiarygodność wymienianych informacji - mówi Piotr Frąckowiak. - Platforma T-Scale Intermodal odpowiada na wymagania klienta i umożliwia utworzenie przejrzystego planu podstawień z podziałem na konkretny dzień lub tydzień i charakteryzuje się rozwiązaniami przyjaznymi dla użytkownika, co przekłada się na korzyści dla całej branży: redukcję kosztów, skrócenie czasu dostaw, eliminację błędów w komunikacji i standaryzację zasad współpracy.
O inteligentnych miastach i przeciwdziałaniu kryzysom mówił z kolei profesor Mieczysław Maruszkiewicz z Politechniki Warszawskiej.- Koncepcja "smart city" opiera się o modele i rozwiązania miejskie związane z wprowadzeniem technologii innowacyjnych, nowoczesnego zarządzania i organizacji - tłumaczy M. Maruszkiewicz. - Celem jest uruchomienie i wspieranie rozwoju inteligentnej infrastruktury miejskiej, racjonalizacji zużycia zasobów materialnych oraz działań i interakcji społecznych, opartych na zrównoważonym modelu życia, pracy i nauki.
Narzędzia wspierające powstawanie inteligentnych miast już istnieją i są częściowo wdrażane na świecie: czujniki zbierające dane, wszechobecne wifi, zastosowanie Giga Danych i lokalizacji GPS. Niektóre z nich działają nawet w naszym kraju, czego przykładem może być trójmiejski system zarządzania ruchem miejskim TRiSTAR (światła, aplikacje parkingowe, przekierowanie ruchu).
Ostatnim mówcą tego dnia był profesor Alan Waller, który przedstawił wnioski związane z wykorzystania atutów łańcucha dostaw w celu transformacji biznesowej.
Pomimo oficjalnego zakończenia obrad uczestnicy Polskiego Kongresu Logistycznego Logistics 2016 mieli nadal możliwość prowadzenia dyskusji, wymiany doświadczeń oraz wzięcia udziału w wizytach technicznych w czołowych przedsiębiorstwach logistycznych, które prowadzą działalność m.in. na terenie regionu poznańskiego. Tak jak w poprzednich edycjach Kongresu, tak i tym razem dużym zainteresowaniem cieszyły się także warsztaty tematyczne, prowadzone przez prelegentów Logistics 2016.
W ostatnim, trzecim dniu kongresu, w siedzibie Instytutu Logistyki i Magazynowania odbyła się konferencja „ELA Research Day” organizowana przez Europejskie Towarzystwo Logistyczne. Wzięło w niej udział blisko 100 osób reprezentujących zarówno ośrodki akademickie i badawcze, jak i przedsiębiorstwa – z kraju i zza granicy. Tematyka i program konferencji został przygotowane przez Komitet Badań i Rozwoju ELA, pod przewodnictwem prof. Hansa-Christiana Pfohla. Problematyka konferencji skupiała się wokół dwóch kwestii: Giga Danych w logistyce oraz tworzeniu organizacji zarządzających łańcuchami dostaw przyszłości.
Pierwsza przedpołudniowa sesja skoncentrowała się na problemach tzw. Big Data w systemach logistycznych czyli wykorzystaniu niezwykle pojemnych i zróżnicowanych baz danych. Zbiory tych danych wymagają bardzo zaawansowanych specjalnych metod przetwarzania, ale jednocześnie pozwalają na uzyskanie niezwykle szczegółowych informacji dla zarządzania złożonymi procesami i obiektami logistycznymi. Tę część konferencji moderował prof. Michael Browne z Uniwersytetu w Goeteborgu, a referentami byli: prof. Rommer Dekker z Erasmus Universits Rotterdam, dr. Per Olof Arnäs z Chalmers University (Szwecja) oraz Prof. Boris Otto z Technische Universität Dortmund/Fraunhofer Institut. Na zakończenie sesji odbyła się debata, w której – obok prelegentów – uczestniczyli: dr Krzysztof Kurowski z Poznańskiego Centrum Superkomputerowo-Sieciowego oraz dr Michał Grabia z Instytutu Logistyki i Magazynowania.
Wystąpienia prelegentów i dyskusja panelowa dotyczyły takich problemów, jak trudności w standaryzacji ogromnych baz danych, możliwości i korzyści wykorzystania dużych i złożonych zbiorów danych do sterowania procesami przewozu ładunków, a także – konieczności tworzenia odpowiednich struktur dla łańcuchów dostaw danych z systemie Big Data.
Druga popołudniowa sesja dotyczyła koncepcji organizacji zarządzania łańcuchami dostaw w przyszłości. Nowe metody z zakresu informacji i komunikacji stwarzają niespotykane dotąd możliwości innowacyjnego konfigurowania przepływów produktów. Wielkim wyzwaniem jest implementacja koncepcji Fizycznego Internetu, która zmienia paradygmat zarządzania i koordynowania usług logistycznych. Jest to szczególnie pomocne narzędzie w dobie nieciągłości biznesu i zwiększonej podatności łańcuchów dostaw na zakłócenia. Problemy rezylientnych łańcuchów dostaw, zapewniających regenerację przepływów produktów po wprowadzeniu ich w chaos poprzez mechanizm potrójnej pętli uczenia się organizacji.
Sesję moderowała p. prof. Danuta Kisperska-Moroń z Uniwersytetu Ekonomicznego w Katowicach, a referaty przedstawili: prof. Eric Ballot z Mines Paris Tech oraz prof. Artur Świerczek z Uniwersytetu Ekonomicznego w Katowicach. Sesję zamknęła dyskusja z udziałem prelegentów oraz: prof. Zbigniewa Paska (University of Windsor, Kanada), prof. Tomasza Nowakowskiego (Politechnika Wrocławska) oraz dr. Haluka Cezayirlioglu (Syron Tires, Turcja). W dyskusji panelowej poruszono nowe koncepcje konfiguracji łańcuchów dostaw w postaci „omnichannels”, możliwości stosowania hybrydowych form dystrybucji dla realizacji koncepcji zindywidualizowanych dostaw oraz konieczności weryfikacji stopnia zróżnicowania oferty produktowej jako narzędzia konkurencyjności firm na rynku.
Więcej informacji na stronie www.logistics.pl
Galeria zdjęć: www.logistics.pl/index.php/galeria-zdjec